Szczypiorniści, którzy od roku są w stałym kontakcie z naszą Fundacją, bardzo chcieli zobaczyć się z 13 – letnim Rafałem, który dwa tygodnie temu przeszedł operację. Po uzyskaniu zgody lekarzy, którzy pozwolili nam na 2,5 godziny "porwać" Rafała ze szpitala, przystąpiliśmy do działania – oczywiście nie zdradzając szczegółów:) Rafał, na hasło "ubieraj się, to jest porwanie" – nawet nie pisnął. Szybko wykonał polecenie i o dziwo nie wołał o pomoc 🙂 Jego mama, również oddała go w nasze ręce bez wzywania posiłków 🙂 Chłopak nie złamał się gdy taksówkarz korporacji Eko Taxi wiózł nas, aby uniknąć stania w korkach, przez "ciemne uliczki, o których istnieniu nawet my nie mieliśmy pojęcia 🙂 Tak jechaliśmy aż do Areny Ursynów, gdzie Polska kadra piłkarzy ręcznych odbywała swój ostatni trening przed wylotem na Mistrzostwa Świata do Szwecji. Oczywiście nie jesteśmy Państwu nawet opisać uśmiechu jaki pojawił się na ustach i w oczach Rafała 🙂
Zawodnicy z Trenerem na czele jakiś czas temu, nazwali chłopca "przyjacielem kadry". Dopingują go w walce z chorobą i jednocześnie sami biorą przykład z walki jaką chłopiec stacza.
Zdjęcia

Kategoria akcji: 2011, Piłka ręczna